5 października 2018

Zakaz handlu w niedziele może objąć sklepy franczyzowe i placówki pocztowe


NSZZ Solidarność chce rozszerzenia obecnej ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę o sklepy franczyzowe i punkty pocztowe. Według związku małe sklepy prowadzą działalność handlową wskazując na oferowanie usług pocztowych, których nie zabrania ustawa. Ministerstwo rodziny, pracy i polityki zapowiada, że uwzględni zarzut w opracowywanej nowelizacji. Natomiast opozycja przekonuje, że zaostrzenie przepisów będzie kolejnym ciosem w mniejsze sklepy.

Obecnie handel  w niedziele dozwolony jest jedynie w pierwszą i ostatnią niedzielę każdego miesiąca. W 2020 roku wolne od handlu mają być wszystkie niedziele poza siedmioma w okresach świątecznych. Zakaz nie obowiązuje sklepów, w których za ladą stoją jedynie właściciele czy punktów usługowych takich jak placówki pocztowe czy stacje benzynowe. Ten fakt wykorzystują sklepy franczyzowe tj. Żabka, które podpisały umowy na usługi pocztowe i tym samym omijają zakaz handlu.

A podobnych furtek w ustawie może być więcej. Ten problem będzie uwzględniony w nowelizacji ustawy nad którą pracuje ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej. Ministerstwo zamierza także rozszerzyć prawa sklepów rodzinnych pozwalając na pracę członków rodzin. Nie będzie natomiast wydłużenia doby pracowniczej od godz. 22 w sobotę do 5 rano w poniedziałek, czego chce „Solidarność”. Związkowcy podkreślają, że to potrzebna zmiana, gdyż sieci handlowe wykorzystują dozwolony czas prac pracowników do granic możliwości.

Jak pokazują badania z końca sierpnia tego roku 48 proc. Polaków popiera ograniczenie handlu w niedzielę. Za złamanie zakazu grozi kara w wysokości od 1 tys. do nawet 100 tys. złotych, a przy uporczywym łamaniu ustawy kara ograniczenia wolności.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz