17 lutego 2018

Spotkanie premiera Morawieckiego z kanclerz Merkel



Polska i Niemcy mogą być lokomotywą wzrostu dla całej Unii Europejskiej – zaznaczył wczoraj w Berlinie premier Mateusz Morawiecki. Spotkanie z kanclerz Angelą Merkel przyniosło deklaracje dotyczących choćby współpracy w projektach związanych z obronnością. Jednak zdaniem polityków w naszych relacjach wciąż jest wiele rozbieżności. 

Wczoraj premier Mateusz Morawiecki po raz pierwszy jako szef polskiego rządu odwiedził Berlin. Spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel było ważny krokiem w poprawie relacji obu krajów. Kanclerz Niemiec wskazywała na bardzo dobrą współpracę gospodarczą, opartą na wymianie handlowej i współpracy firm średniego sektora. Te działania będą dalej rozwijane.

Jednak są tematy w których nasze kraje mają wciąż odmienne stanowiska. Emocje budzi gazociąg Nord Stream 2, który pod koniec przyszłego roku ma połączyć Rosję z Niemcami przez Morze Bałtyckie. Premier Morawiecki nie zgadzał się ze stanowiskiem kanclerz Merkel, że jest to jedynie forma dywersyfikacji żródeł.

Merkel odniosła się do sprawy praworządności w Polsce. Jak mówiła praworządność to jedno z podstawowych zobowiązań każdego kraju członkowskiego. Trwające rozmowy w Komisją Europejską mają przynosić już pewne postępy. Ze strony niemieckiej padło także zapewnienie że to Niemcy ponoszą winę za Holokaust i II Wojnę Światową. Natomiast nie poruszono kwestii reparacji wojennych.

Premier Mateusz Morawiecki zaprosił kanclerz Angelę Merkel na uroczystości 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz