Mediacje
rodzinne, alimenty natychmiastowe oraz kary grzywny lub ograniczenia wolności
za utrudnianie kontaktów z dzieckiem - to zapisy propozycji zmian w Kodeksie rodzinnym, które przyjął rząd. Zmiany mają uratować
małżeństwo przed rozwodem lub w ostateczności zapewnić warunki bytowe dzieciom.
Statystycznie
w Polsce co trzecie małżeństwo kończy się rozwodem, a co siódme dziecko
obarczone jest konsekwencjami takiej decyzji. Przyjęta przez rząd nowelizacja
zakłada wprowadzenie m.in. rodzinnego postępowania informacyjnego z udziałem
mediatora, skierowanego do małżonków, którzy mają małoletnie dzieci. Rodzice otrzymają informacje o skutkach rozpadu
małżeństwa, w szczególności tych wpływających na dzieci. W czasie mediacji
nie będzie postępowań dotyczących alimentów i władzy rodzicielskiej. Sąd będzie
mógł wielokrotnie zawieszać postępowanie rozwodowe, jeśli stwierdzi, że są
szanse na uratowanie małżeństwa.
Nowelizacja wprowadzi alimenty
natychmiastowe, które w ciągu kilku dni wspomogą dzieci - zaznacza pełnomocnik
ministra sprawiedliwości Michał Woś: "Tutaj wystarczy
tylko i wyłącznie oświadczenie, wskazanie ilości dzieci i z automatu
referendarz takie alimenty będzie przyznawał, oczywiście przysługuje tu
odpowiedni tryb odwoławczy."
Wysokość
alimentów ustalana będzie co roku z uwzględnieniem minimalnego wynagrodzenia i
współczynnika dzietności. Nie zamyka to jednak drogi do późniejszego
dochodzenia wyższych alimentów. Zmiany zakładają także automatyczne wygaszenie
alimentów po osiągnięciu przez uprawnionego 25 lat, w przypadku braku przeciwwskazań
tj. niepełnosprawność. Dotychczas odbywało się to drogą sądową. Wprowadzona
będzie instytucja opieki naprzemiennej - dodaje Michał Woś: "Polega
to na tym że dziecko może być w powtarzających się okresach raz u ojca raz u
matki w stałych powtarzających się okresach, jest to długo postulowana przez
różnorakie środowiska instytucja prawna."
Za
utrudnianie kontaktów z dzieckiem grozić będzie kara ograniczenia wolności lub
grzywny. Teraz rządową propozycja
trafi do Sejmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz