Polski rząd ma prawo przeprowadzać reformę wymiaru
sprawiedliwości, ale powinien wziąć pod uwagę zastrzeżenia instytucji unijnych - mówił w Warszawie przewodniczący
Komisji Wolności Obywatelskich Parlamentu Europejskiego Claude Moraes. Unijna
komisja przez trzy dni rozmawiała z polskimi politykami, aby ocenić
rzeczywistość zagrożenia praworządności w Polsce. Według europosłów prawicy wizyta
ma być jedynie atakiem politycznym na obecny rząd.
Fot. Edward Jasnosz
Od środy do
piątku w Polsce przebywali przedstawiciele Komisji Wolności Obywatelskich,
Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego. Jak mówił jej
przewodniczący Claude Moraes wizyta komisji to normalna porcedura z artykułu
siódmego: "Obowiązkiem Parlamentu Europejskiego, naszej delegacji jest
przyjazd do Polski by spotkać się z rządzącymi, porozmawiać z nimi w sposób
wyważony."
Delegaci chcieli
poznać argumenty polskich władz oraz opozycji na temat reformy polskiego
sądownictwa. Unijni parlamentarzyści rozmawiali m.in. z przewodniczącym
Krajowej Rady Sądownictwa Leszkiem Mazurem, ministrem spraw zagranicznych
Jackiem Czaputowiczem, byłą I prezes Sądu Najwyższego oraz
przedstawicielami Sejmu i Senatu. Spotkania z delegacją odmówili
sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, gdyż jak mówili nie mogą rozmawiać o
reformie sądownictwa w Polsce, która będzie przedmiotem rozpoznania przez
Trybunał. Nie było spotkania z prezydentem, premierem i ministrem
sprawiedliwości
Wydawać by
sie mogło, że delegacja chce na miejscu
zapoznać się z kształtem reform i
wyrobić sobie opinię na ich temat. Tym czasem jak wynika z wypowiedzi
deputowanego Moraes’a część gości przyjechała już z wyrobionym zdaniem: "Jeśli
niemal wszystkie zewnętrzne organizacje, instytucje europejskie wyrażają się
krytycznie o zmianach i nawet Komisja Europejska mówi rządowi,
że wszystkie te reformy razem ograniczają niezawisłość wymiaru
sprawiedliwości w Polsce, to w obliczu takiej sytuacji rząd
powinien o tym pamiętać."
Delegacja przygotuje raport, który będzie wykorzystany w dalszej
procedurze dotyczącej nałożenia na Polskę sankcji za naruszenie praworządności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz